suchy napisał(a):Zawsze można jakoś sobie dorobić, mi jako studentowi ciężko byłoby zebrać 500euro , więc pewnie jak bym sie wybieral to z mniejszym budzetem i cos na biezaco kombinowal. Pozatym wieksza frajda tak sobie "dorobić" . A ekipa fajnie sie podróżuje bo obieracie sobie cel, dzielicie sie i tam sie spotykacie , wieczorem party , zwiedzanie i dalej gdzies
maniek napisał(a):ja też chcę taki wypad, z tym ze u mnie nigdy nie występuje jakiekolwiek planowanie, pewnego dnia powiem sobie jadę i wyjdę na wylotówkę zabierając kogos po drodze zapewne nie wiem co jest w takim planowaniu, moim zdaniem to psuje przygodę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości