Odkopuję stareńki temat, bo dla mnie będzie on bardzo aktualny w czerwcu
Czy ta stara trasa jeszcze się sprawdza? Jakieś nowsze doświadczenia? Czy dla dwóch dziewczyn (bądź jednej...nie wiem czy siostra będzie miała wolne od egzaminów
) to jednak zbyt niebezpieczne?
Chodzi o to, że 14.06. mam koncert w Wiedniu, na który mam już bilet, bilety na polskiego busa 13.06. już też kupiłam, bo nie chcę polegać na autostopie w tak wąskim przedziale, jaki zostawia mi egzamin dzień wcześniej. Ale skoro potem już mam wolne, to może pozwoliłabym sobie na nieokreślony w czasie powrót do Polski, przy tym oszczędzając trochę, bo co tu dużo mówić, z kasą u mnie chwilowo tragicznie i ten cały koncert to wręcz burżuazja all-inclusive w moim wykonaniu (dobrze przynajmniej, że couchsurfer mnie przyjmie na noc...). Weźcie i pocieszcie xD