przez roswell » 16 mar 2011, o 01:44
Jeśli się nie mylę, nie zrozumieliście o co chodzi Tramp-kowi. Nie interesują go osoby narzekające, marudzące, wiecznie niezadowolone, którym wszystko się nie podoba i które wszystko wiedzą lepiej. Szuka osób, które nie łykają bezkrytycznie wszystkich głodnych kawałków jakie serwują media. Umiejących spojrzeć krytycznie na zblazowane społeczeństwo, dla których świat się nie skończy jeśli zamkną markety w niedzielę albo wyłączą TV. Osób potrafiących wyjść poza konwenanse i ramy, w które wbija nas społeczeństwo, rodzina, znajomi. Jednym słowem, tak jak napisał szuka nonkonformistów. Nonkonformista w przeciwieństwie do zwykłego narzekacza ma dystans do siebie, widzi swoje wady, nie krytykuje i ocenia zanim nie pomyśli.
''Śmiejecie się ze mnie, ponieważ jestem inny, a ja śmieję się z was, ponieważ wszyscy jesteście tacy sami.''
Jonathan Davis, wokalista zespołu Korn.
Parafrazując powyższy cytat, powstaje idealne (moim zdaniem) motto nonkonformistów:
'Krytykujecie mnie, ponieważ jestem inny, a ja krytykuję was, ponieważ wszyscy jesteście tacy sami.'
"Za mało widziałem, by się dziwić"