Strona 1 z 3

Re: W wakacje za granicą

PostNapisane: 17 maja 2010, o 20:42
przez Frank
Siema, odświerzam temat bo widze że powoli usycha.

Otóż rozmawiałem dzisiaj z kolegą, który wrócił niedawno z wyprawy do Bawarii i mówi ze praca jest, tylko trzeba jechać i sie pytać.

Osobiście byłbym bardzo chętny, termin jaki mi pasuje to od II połowy czerwca gdzieś do sierpnia.

Czytałem ze na forum wiele osób również planuje coś podobnego więć można by się skrzyknąć i zrobić taki wypad, oczywiście jeżeli komuś nie bedzie odpowiadało to wroci wcześniej. Ja szukam czegoś albo na jakies 2-3 mies albo na stałe jak sie znajdzie jakaś praca nie sezonowa. Raczej Anglia i okolice ze względu na język. W razie czego prosze o wczesniejszy kontakt gdyż musze wziąść urlop w pracy albo dać wypowiedzenie :)

Re: W wakacje za granicą

PostNapisane: 19 maja 2010, o 13:18
przez Natalia Burzyńska
hej!
Mój przyjaciel rozkręca w Mediolanie restaurację. Potrzebuje do pracy w knajpie dwóch dziewczyn, które będą mieszkały przez około dwa miesiące u niego w domu (nie będą musiały płacić, a on ma duży dom :)), będą miały odpowiednio dużo czasu na zwiedzanie pięknej Italii, a zarobki również są satysfakcjonujące. Trzeba znać angielski, bo on jest Włochem i w tym języku się porozumiewa. Znam się z nim ponad 4 lata, więc wiem, że to nie ściema :) po więcej info piszcie na maila: natalia.burzynska@gmail.com albo na tel 790-418-730 (tel szybciej odbieram, bo mam neta zepsutego). Pozdrawiam :)

Re: W wakacje za granicą

PostNapisane: 3 cze 2010, o 19:21
przez hesperyda
No i wątek trochę zdechł.. ;] Ja generalnie probuje sie dostac do pracy przy zbiorze owocow- sam początek lipca bo poczatkiem sierpnia mam juz byc we wro.. Wiec w sumie tylko miesiąc. Miejsce- okolice Alzacji i Lotarygnii. Sprawa wyglada tak ze jedzie tam moja znajoma - ma staż. Rozejrzy sie po okolicy, popyta, da znać jak wygląda tam z pracą. Generalnie tylko ja nie mam ochoty za bardzo jechac tam sama ;] Jesli jest ktos chetny- mozemy wybrac sie kilkuosobową grupą.. Zawsze razniej ;]

Re: W wakacje za granicą

PostNapisane: 5 cze 2010, o 00:31
przez pucha144
Do tej pani powyzej:) Ja również jestem chętny, sam myślę o jakis truskawach, czy Obrabianiu drzewek owocowych, w słonecznych krajach,wiadomo praca cieżka, ale zawsze wynagrodzenie w euro;)

Jak bedize wiadomo więcej szczegółów chętnie odpowiem !:D pozytywnie rzecz jasna mam nadzieję.

Re: W wakacje za granicą

PostNapisane: 5 cze 2010, o 10:38
przez David Tramp
jadę kolo 20-25 do Norwegii do pracy, jeżeli ktoś będzie chciał to mogę się na miejscu popytać,poszukać jakiegoś dobrze platnego zajęcia ;)

Re: W wakacje za granicą

PostNapisane: 6 cze 2010, o 22:27
przez Nina88
a jaka praca w tej norwegi?? przy rybach??:P qrde tak na powaznie to tez bardzo chcialabym wyjechac na wakacje od polowy czerwca albo od lipca !! jakby ktos mial jakies fajne propo to piszcie !! bo kisic sie cale wakacje w Rz bez celu to marna perspektywa:(

Re: W wakacje za granicą

PostNapisane: 8 cze 2010, o 18:01
przez pucha144
Pawel_Bartnik napisał(a):Czerwca rozumiem? no powiem szczerze- Norwegia jak dla mnie jeszcze lepsza opcja i termin odpowiedni- bo jakby coś było no to bym dojechał tam akurat tak na początek lipca (oczywiście stopem) ;)



Haha, oczywiście że stopem, alb później promem ^^ jeśli robota byłaby na 99% :)
Ja na razie bedę wyrabiał kursy na wychowawcę koloni i obozów, czy również kierownika,ale jeszcze nie szukałem pracy w tym kierunku.

Re: W wakacje za granicą

PostNapisane: 10 cze 2010, o 01:23
przez pucha144
System napisał(a):żeby móc robić kierownika koloni trzeba miec na papierze 3 letnia praktyke jako wychowawca kolonijny. :D



Aaaa... To ciekawe? mi własnie oferują coś takiego? nie wiem czy dziwna ta firma,ostatnio dosyc popularne sie stają takie kursy.
Masz jakis kruczek prawny na ta wiadomość?:)