Joncek napisał(a):Na dzisiejszy koncert nie dałem rady już dotrzeć bo przeziębienie dokuczało coraz bardziej i uznałem, że czas już wracać do domu
Oj tam oj tam, jak mnie gorączka dopadła, to stwierdziłam, że właśnie trzeba zostać i się podleczyć, bo co będę taka chora jeździć
Koncerty fantastyczne i też marzę tylko by się wyspać
Dzięki Stokrotka, że mi pozwoliłaś spać, kiedy poszłaś na uczelnię. Dzięki temu żyję
Malwi - zapraszam oczywiście do Katowic, wybacz, że rano tego nie zrobiłam, ale byłam tak zaspana, że moje myśli poszły innym torem i zastanawiałam się, co wasza chęć przyjazdu ma wspólnego z gumą do żucia...