Witam!
Tematem jest odwieczny dylemat: jak to jest, jak się jest niepełnoletnim i jest się poza swoim krajem autostopem? Bo wiadomo, że w kraju sytuacja wygląda inaczej: jakoś tak bezpieczniej i mam wrażenie, że nie ma zagrożenia ze strony policji czy czegoś takiego. Co w przypadku, gdy np. obaj z kolegą jesteśmy niepełnoletni i chcemy przekraczać granice? Czy ma znaczenie, czy dany kraj należy do Schengen lub UE? Czy jest możliwość, że po spotkaniu z policją każą nas odesłać do granicy lub co gorsza kazać rodzicom przyjechać, pomimo ich ustnego zezwolenia? Czy musimy napisać jakieś prawne papierki, że mamy zezwolenie od rodziców? Czy będzie nam trudniej łapać stopa?
Co, jeśli pojechałby ze mną ktoś, kto ma 18 lat? Czy musi wziąć na mnie odpowiedzialność, jeżeli tak, to w jaki sposób ma to zrobić? Musi to być na papierze? Jeśli tak, to w jakiej formie? Reszta pytań ta sama, co u góry. Czyli ogólnie: Czy są problemy przy autostopowaniu dwóch niepełnoletnich lub jednego niepełnoletniego z osobą pełnoletnią?
http://forumprawne.org/dyskusja-ogolna/ ... ost2209536oto lincz który zebrałem wraz z moimi rodzicami w temacie na forum prawnym. Nie wiem, czy te przestrogi są rzeczywiste, czy raczej są wymysłem zlęknionych ludzi, którzy nigdy nie autostopowali, bo nigdy nie słyszałem, a czytam masę o autostopie i oglądam filmiki, żeby ktoś miał np. problemy w Niemczech, czy coś takiego.
Nie ukrywam, że najbardziej interesuje mnie doświadczenie jakiegoś niepełnoletniego, jak to było, żeby ta wiedza nie była na zasadzie domysłów, tylko doświadczenia kogoś. Mam świadomość, że mało jest takich ludzi, ale jeśli masz coś do powiedzenia, ważną uwagę, radę, a może wiesz jak to rzeczywiście wygląda, to proszę napisz.
PS: Proszę was nie oceniajcie tego, czy to właściwe jeździć w tak młodym wieku, czy moi rodzice są mądrzy, itd. Jestem w pełni świadomy konsekwencji i biorę na siebie pełną odpowiedzialność (rodzice też) - nikogo z was nie będę obwiniał za to, że coś się stało. Jeśli jednak masz jakąś radę, która rzeczywiście pomoże, lub coś mi uświadomi, to proszę napisz. Byle nie było to na zasadzie: gdzie ty masz mózg, jesteś za młody, itd. Piszcie konkrety.
Bardzo dziękuję za rzetelne odpowiedzi!