hmm to zeby Ci zaciemnic obraz Turcji to ja napisze o swoich doswiadczeniach
przez wschodnia Turcje tylko przejezdzalem ale przezycia mialem pozytywne. Typu : ludzie zapraszajacy nas do domow na poczestunek lub nocleg(spieszylismy sie wiec nie skorzystalismy), na stacji paliw pozwolili nam za fri zadzwonic do Polski potem ulokowali w pobliskim hotelu robotniczym gdzie dostalismy nocleg i poczestunek,
w Tatvanie poznalismy Kurda ktory jak sie okazalo zajmowalal sie lokalnym biznesem turystycznym - dostalismy
obiad w jego restauracji a nastepnego dnia chcial nas wziasc za fri na jakis wulkan czy jakas tam gore. (zreszta
jakbyscie tam byli to polecam sie zakrecic kolo poczty w tatvanie bo obok jest kafejka internetowa tego Kurda,
jest szansa ze was zagadnie tak jak to bylo z nami
zreszta opowiadal ze w poprzednich latach juz spotykal
stopowiczow z Polski
) I jeszcze dodam stopowanie bylo tam ekstremalnie proste podobnie jak w innych czesciach Turcji.
co do kwestii bezpieczenstwa : tereny pd-wsch Turcji(choc glownie raczej gory na pograniczu Turcja-Irak) sa miejscem aktywnosci Kurdyjskim partyzantow co jest wlasnie powodem obecnosci wiekszej liczby zolnierzy tureckich. Spotkala nas raz kontrola dokumentow oraz przejezdzajac przez gory natknlismy sie na oddzial saperow( choc bylo to juz na pograniczu z Irakiem). Z takich incydentow to bylo tyle.
wschodnia turcja wydaje mi sie ciekawa z kilku powodow - kulturowych(Kurdowie), historycznych(przed tzw. rzezia
Ormian byly to rdzenne tereny ormianskie, Turcy pzrez lata starali sie zatrzec slady tej kultury), krajobrazowych,
oraz braku masowej turystyki. Ale to tylko moja subiektywna opinia
I jeszcze jedna sprawa - jezeli wybieraja sie z Toba w ta podroz do Turcji jakies niewiasty i chca miec podroz w miare komfortowa to tez radzilbym zebrac na forach garsc porad
:P