Strona 1 z 5

Nasze ulubione filmy.

PostNapisane: 24 kwi 2010, o 23:28
przez grubymis88
Tak jak w tytule, czyli nasze ulubione filmy polskie jak i zagraniczne.

Re: Nasze ulubione filmy.

PostNapisane: 9 maja 2010, o 01:02
przez Rabka
Oj, jest tego dużo :D Trudno było by wybrać jeden jedyny najulubieńszy, mój ranking zmienia się w zależności od dnia i humoru. No ale napewno w czołówce znadzie się:
- Mechaniczna pomarańcza. Wiem, wiem...tytuł nie brzmi może zbyt zachęcająco,ale obraz jest genialny i jednocześnie przerażający, w takim "suchym" znaczeniu. Polecam:)
-Wszystkie filmy Tima Burona. Treść, jak treść...nie zawsze z przesłaniem, ale forma cudowna, bajkowa, nierealna, moroczna i przerysowana do granic możliwości. Szczególnym uczuciem darzę "Edwarda Nożycorękiego" ;)
-Coś z nowości: Nostalgia anioła- bardzo wzruszający, choć nie idealny ( parę rzeczy osobiscie bym zmieniła;)) ale godny polecenia.
-Co się wydarzyło w Madison County- zaznaczam: film kobiecy, bo o miłości, więc Panowie- nie koniecznie przypadnie Wam do gustu :D
-A.I. sztuczna inteligencja- oglądałam dawno,oj bardzo dawno, ale uczucie jest ciągle żywe:P
I na koniec: Kumple. Bardzo ciepły,sympatyczny film:)

Trochę sie rozpisałam:) Jak sobie "doprzypomnę" coś jeszcze to dam znać. I czekam również na jakieś ciekawe proozycje, bo już nie mam czego oglądać;)

Re: Nasze ulubione filmy.

PostNapisane: 16 maja 2010, o 23:09
przez Marko
Lubię filmy awangardowe, skłaniające do refleksji i pokazujące świat z różnych perspektyw. Fajnie, jeśli kończą się jakoś inaczej niż klasycznym happy endem. Do moich ulubionych mogę śmiało zaliczyć "K-PAX" ze świetnym Kevinem Speceyem, słynny "Gladiator" oraz znany pewnie większości z Was, genialny film pt. "Into The Wild".
Z polskiej półki preferuje głównie komedie, jak np. "Chłopaki nie płaczą", z którego to filmu chyba wszystkie dialogi znam na pamięć :] Bardzo podoba mi się także "Dzień Świra", który trafnie przedstawia specyfikę życia w Polsce typowego, sfrustrowanego człowieka.

Re: Nasze ulubione filmy.

PostNapisane: 31 maja 2010, o 00:14
przez davere
Rabka napisał(a):Wszystkie filmy Tima Burona.

O TAK! :D

Ja dorzucę jeszcze wszystkie filmy Terry'ego Gilliama, wszystkie dokonania braci Coen i większość Guya Ritchiego.

Ulubione? To zależy... Mogę powiedzieć, że mam takie swoje TOP10, ale nigdy nie wiem co w nim jest, bo zawsze tworzę je na nowo.
Na pewno jest tam (niezależnie od okoliczności) miejsce dla "12 Małp" i to - zdaje się - na pierwszym miejscu. Mógłbym napisać, że apokaliptyczny, niszowy film, ale niszowy raczej do niego nie pasuje z racji tego, że gra tam Bruce Willis i Brad Pitt, a z drugiej strony pasuje, bo historia jest zbyt zagmatwana i zbyt mroczna dla przeciętnego widza. Wystarczy powiedzieć, że obala mit podróży w czasie oraz, że trudno w nim znaleźć coś, co się potocznie nazywa happy endem...
-"Porachunki": wolę oryginalny tytuł "Lock, Stock and Two Smoking Barrels" - debiutancki film Guya Ritchiego, łotrzykowska komedia, świetny, dynamiczny montaż, niesamowity czarny - bardziej konwencjonalny też - humor, a na dokładkę pan Sting w epizodzie. Wystarczy powiedzieć, że pierwowzór dla drugiego, zrobionego już w Hollywood, filmu Ritchiego - "Snatch" - Przekręt, który również ma swoje miejsce w TOP10.
-'Big Lebowski' - bracia Coen robią na przemian filmy mroczne i filmy śmieszne, dramaty i komedie. Ten tutaj jest świetną komedią z kolejną dawką czarnego humoru. Plus Jeff Bridges w roli podstarzałego hippisa, który nadal chce żyć jak w epoce dzieci kwiatów.
-"Clay Pigeons" - kolejna czarna komedia w tym zestawieniu. Film mało znany, a jednak jeden z moich ulubionych, ale to pewnie dlatego, że wystarczy, że jest czarną komedią i już mi się podoba... No i jeszcze można by było wrzucić zombiaki, to już od razu orgazm, ekstaza i fruwające klapki. Joaquin Phoenix (Kommodus z "Gladiatora") w roli głównej, a pomaga mu niemniej zabawny Vince Vaughn (szkoda, że teraz grywa tylko w głupawych komedyjkach... Chociaż epizod w "Into the Wild" zaliczył ;) ).
-"Shaun of the dead" - "Wysyp żywych trupów": czarna komedia i zombiaki. No dla mnie bomba :mrgreen:

Re: Nasze ulubione filmy.

PostNapisane: 18 cze 2010, o 01:36
przez Bleck
Ostatnio:
- z takich które dają do myślenia to "Unthinkable", "Mr. Nobody"
- z takich nad którymi fajnie troche pokombinować to "Shutter Island", "The Prestige"
- z takich może troche bardziej damskich (ale co tam ,też czasem lubię zapodać sobie taki filmik) to "The Lovely Bones", "Desert Flower", "Marley And Me", "Fish Tank"
- z pozostałych to mile wspominam "Law Abiding Citizen", "Inglourious.Basterds", "Zombieland" - mega komedia, "Chaos Theory", "The Book of Eli"

Re: Nasze ulubione filmy.

PostNapisane: 18 cze 2010, o 14:09
przez stokrotkabc
Patch Adams - dopiero wczoraj obejrzałam, chociaż zamiar miałam już od dawna. Niesamowity film! :)

Re: Nasze ulubione filmy.

PostNapisane: 22 paź 2010, o 10:54
przez Marzena89
Filmy to moja miłość, ale ciężko powiedzieć, który jest moim ulubionym. Lubię dziwaczne z całego świata. A ostatnio w głowie siedzi mi warszawski festiwal i film Taqwacores :D

Z reżyserów to uwielbiam Emira Kusturice i Wonga Kar-Wai, troszkę za nimi jest Tim Burton i Giuseppe Tornatore (ale jego to chyba za mało filmów widziałam :( niedostępne w Polsce). Lubię też rzucić okiem na stare przedwojenne horrwory niemieckie jak Gabinet doktora Caligari. A pojedyncze filmy Między słowami, Garden State, Mała miss, Zakochany bez pamięci, Kontrolerzy, Grease, 500 dni miłości, Dróżnik, Amelia, 12 małp (nie wiem czy on taki trudny, pokochałam go chyba jeszcze w podstawówce), Marzyciel, Opowieści o zwyczajnym szaleństwie, Powrót, Ono. No i Władca Pierścieni :P

Re: Nasze ulubione filmy.

PostNapisane: 11 lis 2010, o 18:18
przez Atomówka!
'Into the wild', 'Lost in Translation' kocham na wieki wieków;p