Re: po sylwku tańce na mostach Carcassone i Avignon
Napisane: 10 sty 2011, o 00:21
kurcze..nam udało się pozwiedzać avignon w nocy bo mieliśmy przesiadkę w pociągu..tyle że most zamknięty:P w sumie bardziej nam zależało na zdobyciu pożywienia (Pan z restauracji zdziwił się że ktoś o 3 w nocy chce kupić 10 jajek ) Tak czy siak zdecydowanie tam wrócę choćby po to, aby zobaczyć to wszystko w dzień i zatańczyć walca z jakąś piękną nieznajomą