Strona 1 z 1

Rumunia - Bukareszt

PostNapisane: 19 kwi 2012, o 15:10
przez przemo89
Na majówkę, wraz z moim dobrym kumplem planujemy wyjazd do rumunii oraz moldawii, jedziemy moim samochodem i wlasnie wykruszylo nam sie 2 kompanow ktorzy mieli jechac razem z nami. Postanowilismy ze jedziemy mimo to i oczywiscie zostaly nam 2 wolne miejsca, wiec jesli ktokolwiek bylby chetny to zapraszamy! :)
Wiecej informacji -
gg-1613273
przemek.palczynski@gmail.com

Re: Rumunia - Bukareszt

PostNapisane: 7 maja 2012, o 10:28
przez przemo89
Dla tych ktorzy kiedys beda chcieli jechc do rumuni...
Dojechalem z kolega do rumunii pociagami i autobusami koszt samego transportu wyniosl 300zl w dwie strony,
mysle ze to nie jest duza suma.
Nad samym morzem czarnym w constancie spedzilismy prawie 3 dni. Bylo super! 35stopni czyste morze czysta plaza dobre zarcie w dobrych restaracjach itd... Troche zaszelelismy i wydalismy laczanie przez cala wyprawa 1000zl ale nie zalujemy pozylismy sobie jak rumunscy krolowie :D.
Jakby ktos chcial dowiedziec sie jak najprosciej i najtaniej(nie liczac stopa) dotrzec do rumunii prosze pisac, zawsze pomoge z mila checia :).

Re: Rumunia - Bukareszt

PostNapisane: 10 maja 2012, o 21:39
przez Amber
A dotarliście do Mołdawii? :) jak tam było, płaciliście jakieś łapówki?

Re: Rumunia - Bukareszt

PostNapisane: 21 maja 2012, o 19:16
przez blueberries
my byliśmy też tam na majówkę, ale stopem :) i przez cały wyjazd (8 dni) wydałam jakieś 20 euro :P (a piwa i wina ani niczego co chciałam sobie nie odmawiałam :P). Kocham Mołdawię za taniość :D

Re: Rumunia - Bukareszt

PostNapisane: 25 maja 2012, o 00:29
przez przemo89
Przepraszam że tak późno odpisuje ale dzisiaj dopiero wrociłem z innej wyprawy ale niewazne :D
Do Mołdoawii niestety nie dotarlismy za malo czasu mielismy, musielismy juz wracac do polski a jedyna lapowke jaka dalismy to na Ukrainie, oczywiscie za picie w miejscu publicznym :D

Re: Rumunia - Bukareszt

PostNapisane: 28 maja 2012, o 21:57
przez asia_i_lukasz
blueberries napisał(a): Kocham Mołdawię za taniość :D
zgadzam się, ale tylko to co można kupić na ryneczku jest tanie ( domowe wino też ), będąc w jedynym centrum handlowym w stolicy to ceny niczym nie odbiegały od naszych ...