https://www.Autostopik.pl

Pierwszy wyjazd autostopem odbywam w niedziele w nocy, startuje ok 22-23 z Wrocławia. Docelowym miejscem jest Zawadka, która jest na południe od Rzeszowa - ok 50km, niedaleko Sanoku w gminie Ustrzyki Dolne. Wybieram się do kolegi na urodziny w agroturystykę. Drogę powrotną również zamierzam przejechać stopem.
Trasa nie wydaję się zbytnio skomplikowana:
Wrocław -> Katowice -> Kraków ->Tarnów -> Rzeszów... Od tego miejsca będę improwizował, albo stanę przy bardziej ruchliwej 371'ce, albo prosto na Sanok i dalej piechotą, albo na kciuka.
Co prawda miałem kilka pytań, ale reszty zapomniałem, dlatego poruszę te najważniejsze. Gdzie najlepiej stanąć we Wrocławiu? Z tego co kojarzę nie ma wiele miejsca przy wjeździe na Bielany, ale dawno tamtędy nie przejeżdżałem, więc może coś się pozmieniało od wprowadzenia bramek.
Ile może czasu zająć taka trasa? Oczywiście jest to nieprzewidywalne, ale bardziej chodzi mi o Wasze doświadczenia na tej trasie, albo jednej z części.

Dzięki wielkie z góry za pomoc.

Cóż, intuicja podpowiedziała mi dokładnie to samo co Ty mi napisałeś. Złapałem na Orlenie TIRa aż do Brzeska (40 km za Krakowem). Potem z dwoma przesiadkami dojechałem do Rzeszowa, zostałem wysadzony na podkarpackiej i łapałem potem na Sanok. Szczególnie polecam prosić o możliwość zapytania o łapanie dalszego stopa przez radyjko, dojechałem aż do Olszanicy przed Ustrzykami Dolnymi z Rzeszowa przesiadając się z auta do auta.
Aha, jakby ktoś ruszał w stronę Katowic/Krakowa z Bielan, to radzę od razu iść na stację Orlen i stanąć przed skrajem stacji, przy wjeździe. Można wtedy złapać tych co wyjeżdżają ze stacji, jak i tych którzy wjeżdżają na autostradę. Odradzam natomiast stanie w nocy przez wiaduktem nad autostradą. Może to była kwestia przypadku, ale ja się niepotrzebnie nastałem ponad 0,5 godziny.

A trasa łatwa, prosta i przyjemna - i to się zgadza.

Dzięki, była udana!

Całą sytuacje dość mocno uprościłem, bo nie chciałem się za bardzo rozwodzić i przynudzać. Panowie jechali docelowo gdzieś za Rzeszów, ale w Brzesku odbijali i było mi to nie po drodze.
Jeszcze tyle km do przebycia, że okazja na bank się nadarzy.

Mały offtopic. Znasz może stronę, albo program z mapą, gdzie można podawać punkty trasy i on Ci oblicza jaką ma długość i ile średnio powinna zająć?

Ależ to było głupie. Nie mogłem znaleźć opcji dodawania punktów na trasie, cały czas mi robiło trasę dwóch punktów.

Metodą prób i błędów dotarłem do tego, jak to działa. Chociaż dla mnie jest to kompletnie nielogiczne.