Strona 2 z 4

Re: Wenecja- pierwszy raz!

PostNapisane: 12 cze 2011, o 22:39
przez Amber
Mathi... Ty mi już wystarczająco zalazłeś za skórę, pamiętasz? Więc nie wyjeżdżaj mi tu z jakimś Samem! :D

Co do wydostania się z dużych miast, zasada jest prosta. Jeśli nie jesteś w stanie dostać się na wylotówkę, stację benzynową, inne dobre miejsce lub wylądowałeś w miejscu, gdzie wszyscy mówią w mowie Indian plemienia Navaho, to szukasz stacji kolejowej i jedziesz w pożądanym kierunku z 1-3 stacje i tam, w mniejszym mieście próbujesz szczęścia. Osobiście wypróbowałam na Ljubljanie, trafiając do Postojnej. Da się :)

A jeśli nie, to tradycyjnie - w wielkich miastach na każdej ze stacji (metro/pociąg/autobus) powinna być mapa. A jeśli z jej pomocą nie da się zorientować, zapytaj taksówkarza.

Re: Wenecja- pierwszy raz!

PostNapisane: 12 cze 2011, o 23:32
przez mathi_
Amber napisał(a):...gdzie wszyscy mówią w mowie Indian plemienia Navaho

Uwielbiam te Twoje egzotyczne powiedzonka! :D :D

Re: Wenecja- pierwszy raz!

PostNapisane: 12 cze 2011, o 23:58
przez Amber
mathi_ napisał(a):
Amber napisał(a):...gdzie wszyscy mówią w mowie Indian plemienia Navaho

Uwielbiam te Twoje egzotyczne powiedzonka! :D :D

:*
To zapraszam na bloga :D (ależ ja sobie perwersyjnie reklamę robię...)
Ok, już koniec offtopu.

A tak jeszcze na temat, to blisko Wenecji z całego serca polecam Bolonię. Napisałam o niej w temacie o pomysłach i inspiracjach na podróże. Cudne miejsce, bogate nocne życie, urokliwe kamieniczki, uliczki, dwa duże parki - ogólnie, jest co robić i zwiedzać. Tylko lody są za 2,5 euro...

Re: Wenecja- pierwszy raz!

PostNapisane: 14 cze 2011, o 08:30
przez ernest_eb
Myślicie, że trasa Kraków-Wrocław-Gorliz-Dresden-Numberg-Munchen-Insbruck-Venzezia może okazać się lepsza niż przez Pragę-Plzen-Munchen-Insbruck-Venzezia? Pomyślałem, że Niemcy otworzyli dla Polaków swój rynek pracy i warto skorzystać z dobrej koniunktury tranzytowej:)

Re: Wenecja- pierwszy raz!

PostNapisane: 14 cze 2011, o 09:25
przez kasia
Amber napisał(a):Tylko lody są za 2,5 euro...

Aa, zbrodnia! W ogóle przez waszą dyskusję zamarzyłam o gelato :D.

W Wenecji nie byłam,w Bolonii tylko przez chwilę, ale mogę polecić Sienę. Cudowne miasto. Wiem, że to nie na temat, bo dość daleko od Wenecji, ale nie mogłam się powstrzymać :D.

Gelato, gelato, gelato... I pizza! Mój wewnętrzny łakomczuszek budzi się na myśl o Italii xD.

Ach, no i oczywiście życzę udanej podróży :).

Re: Wenecja- pierwszy raz!

PostNapisane: 14 cze 2011, o 09:52
przez ernest_eb
NIe szkodzi :) Może się wybiorę, mam skromny budżet czasowy 3 tyg. zwiedzać zamierzam tylko włochy, chciałbym zobaczyć coś więcej :D Powiedzmy że dzień na zwiedzanie Wenecji, Bolonii, Florencji, Rzymu ewentualnie jeszcze jeśli mój powrót będzie przebiegał przez Austrię to Wiedeń, jak Czechy to Praha :) Gelagto! Coś w tym musi być, że tak zachwalacie :P

Re: Wenecja- pierwszy raz!

PostNapisane: 14 cze 2011, o 10:28
przez kasia
Jest, jest, przekonasz się :D. Włoskie jedzenie jest niesamowite.
Na mnie osobiście Siena zrobiła nawet większe wrażenie niż Florencja, choć ta druga też jest piękna. A najlepsze są włoskie wioski ;).

Re: Wenecja- pierwszy raz!

PostNapisane: 14 cze 2011, o 11:10
przez ernest_eb
Szczerze mówiąc Włochy zawsze mi się podobały! Jednak wycieczka kojarzyła mi się z większym nakładem finansowym i z moich oszczędności to musiałbym trochę jeszcze dozbierać, a no to już ochoty nie mam:P Chciałbym na przeznaczyć na moją wyprawę 150 euro, oczywiście noclegi śpiwór+namiot, podróż bezpłatnym autostopem, jedzenia na pierwszy tydzień z domu. Myślisz, że 150e mi wystarczy? Nie myślę to o zakupie jakiś większych suwenir, chciałbym wejść do jakiegoś muzeum, zjeść coś regionalnego, wypić włoskie wino, ewentualnie skorzystać z komunikacji miejskiej :)