przez stokrotkabc » 8 paź 2010, o 01:19
Ja jeździłam:D Hm... generalnie biorąc pod uwagę, że była to Wielka Sobota i ogólnie mało aut jeździło, to kiepsko ze stopem tam. Ale może nie trafiliśmy po prostu w dobry czas... W każdym razie kanar w pociągu był cudowny i dogadaliśmy się na jazdę na bardzo korzystnych warunkach dla nas:D
...a ja mam swą gitarę, spodnie wytarte i buty stare - wiatry niosą mnie...