Nie zgodzę się z osobami, które podały Katoiwce(3 stawy) - regularnie tam łapię stopa. Najdłużej to chyba 30 minut czekałem. Leszno też jest fajnym miastem. Fakt, że w centrum miasta udało mi się złapac i to po rozmowie z tą osobą, ale miasto mi się podoba i ludzie spoko
Ale oczywiście to zależy od szczęścia.
Ja natomiast do listy chciałbym dodać Kraków! Nienawidzę tego miasta. Jest okropne i wyjazd z niego zajął mi 4h stania.... Wiem, że niektorzy i nawet 8h spędzali, więc 4h w porównaniu do Was to nie jest tak dużo. Ale wybitnie krakusy mnie wkurzają... Liczne gesty itd. Warszawa jeszcze jest znośna
W Czechach bardzo fajnie łapie się stopa, poleca!