Pierwszy wyjazd autostopem odbywam w niedziele w nocy, startuje ok 22-23 z Wrocławia. Docelowym miejscem jest Zawadka, która jest na południe od Rzeszowa - ok 50km, niedaleko Sanoku w gminie Ustrzyki Dolne. Wybieram się do kolegi na urodziny w agroturystykę. Drogę powrotną również zamierzam przejechać stopem.
Trasa nie wydaję się zbytnio skomplikowana:
Wrocław -> Katowice -> Kraków ->Tarnów -> Rzeszów... Od tego miejsca będę improwizował, albo stanę przy bardziej ruchliwej 371'ce, albo prosto na Sanok i dalej piechotą, albo na kciuka.
Co prawda miałem kilka pytań, ale reszty zapomniałem, dlatego poruszę te najważniejsze. Gdzie najlepiej stanąć we Wrocławiu? Z tego co kojarzę nie ma wiele miejsca przy wjeździe na Bielany, ale dawno tamtędy nie przejeżdżałem, więc może coś się pozmieniało od wprowadzenia bramek.
Ile może czasu zająć taka trasa? Oczywiście jest to nieprzewidywalne, ale bardziej chodzi mi o Wasze doświadczenia na tej trasie, albo jednej z części.
Dzięki wielkie z góry za pomoc.