przez hypothalamus » 12 lut 2012, o 14:43
Ja byłem w sierpniu w Gruzji, stopem przez Turcję. W Gruzji raczej nie ma z nim problemów, chyba, że w niewielkich, górskich miejscowościach. W Ushguli mieliśmy nie lada problem i musieliśmy iść przez góry. Tamtejszej wędrówki do końca życia nie zapomnę.. Ludzie są bardzo mili i uprzejmi. A w Batumi jest ulica imienia Kaczyńskiech. Jak Gruzini słyszą Polsza to do razu się uśmiechają, ściskają i całują. Jak macie jeszcze jakieś pytania to piszcie śmiało.