Dyskusja przeniesiona z czata:
zbigparyW tvp puszczają reklamówki z figurkami Serca i Rozumu. Do jakich płci je przypisali(ły)byście?
Bleckdo obu
zbigparyMnie, Bleck, Serce bardziej kojarzy się z kobietami, Rozum z facetami. Tak jakoś mi się kojarzy, że kobiety bardziej są intuicyjne, sercowe, uczuciowe.
Za żadne skarby nie chciałbym być kobietą. Wg mnie mają dużo trudniejsze role życiowe, choćby z tymi ciążami i porodami
Bleckzbigpary, sorry, ale piszesz rzeczy oczywiste w tej chwili... specjalnie napisałem że do obu płci bym przypisał, bo różnica jest tylko w sposobie okazywania uczuć i rozumowania, ale nie można moim zdaniem powiedzieć zę którakolwiek ze stron jest w czymś "lepsza"...po prostu jest inna
zbigparyNie wiem jak bym się czuł, gdyby mi z piersi mleko leciało... Chyba utwierdzałoby to mnie, że jednak jesteśmy zwierzętami, a nie ludzkimi dziwadłami
No, Adrian, nie wartościowałem płci nawet w tym skojarzeniu. Podziwiam kobiety i mam do nich wielki szacun, że zgodziły się wybrać swą trudniejszą płeć, bo ja się na to nie dałbym namówić
AmberAle mówisz o płci, czy o rodzaju? I o jakiego rodzaju relacjach i... doświadczeniach mówisz?
zbigparyChyba studiujesz, Amber, kulturoznawstwo, a wyglądzasz, jakbyś spadła z Księżyca.
AmberDlaczego wyglądam jakbym spadła z Księżyca? Przecież ja tylko idę tropem Sokratesa i zadaję pytania
zbigparyAmber, Sokrates zadawał pytania z pozycji "nad", a Ty.., ale i tak jest Cię, tak jak Was wszystkich, za co kochać
Amberzbigpary, jakby to powiedziała moja ulubiona psorka: "zbyt wiele ogólników, sprecyzuj". Jeśli mowa o płci - trzeba sprecyzować. Czy chodzi nam o "sex" czy o "gender".
Tak samo chciałabym się dowiedzieć dlaczego urwałam sie z Księżyca. I co to jest ta pozycja "nad", bo akurat o tym nie słyszałam
zbigparySokrates, Amber, zadawał pytania oczywiście nie po to, by usłyszeć dla siebie odpowiedzi, lecz będąc ponad świadomością współczesnych, podważał pewność ich stereotypów i prowokował do myślenia
Sama nie precyzujesz, co rozumiesz pod pojęciem "rodzaj"? Chodzi Ci o gatunek, czy rodzaj egzystencji?