Każda rodzina w pewnym stopniu jest zagrożona. Nawet we własnym domu... Ostatnio znajomi wynajęli mieszkanie i okazało się, że w pierwszym miesiącu mieszkania musieli wzywać elektryka do naprawy
instalacji elektrycznej, bo się okazało, że jest zepsuta, doszło do jakiegoś zwarcia i spaliło im ekspres do kawy :P dobrze, że udało im się szybko ogarnąć wszystko i nic nikomu się nie stało