Autostopik.pl

Sluzby serbskie sa niesamowicie wkurwiajace, meczace i ogolnie upierdliwe. O ironio chorwackie niewiele lepsze. Poznalem Niemca ktorego zawrocili go na chorwackiej granicy wlasnie ze chcial na sam dowod. Wiec podsumowujac wez paszport koniecznie. Ja nie mialem problemow ani razu tego typu (raz dawalem dowod, raz paszport jak naszlo) (mialem 2 kontrole, raz na srb raz hr - ogolnie raczej nudzilo im sie i byly na odpierdol, ot wywalil polowe rzeczy, poogladal monety, karty, okulary itp....). Jakby sie pytali gdzie jedziesz najlepiej mow ze tranzytowo w odpowiednim kierunku (z polnocy Grecja/Bulgaria, z poludnia Wegry itp.). Stopujac w zlym miejscu mozesz oczekiwac problemow z policja.

Ja również polecam wzięcie paszportu ze sobą. Za każdym razem przekraczając granicę serbską miałam wrażenie, że robią po prostu wszystko co możliwe, żeby zdenerwować człowieka. Może po prostu nie miałam szczęścia, tego nie wiem. Ale, jeśli trafisz równie 'szczęśliwie' jak ja trafiałam, będąc z dowodem, zawsze będą mieli jeden powód mniej, żeby się do czegoś przyczepić A kontrole to chyba u nich norma (akurat zawsze przejeżdżając przez Serbię jechałam na rodzinne wakacje, więc za każdym razem kiedy celnik kazał otworzyć bagażnik i widział przepakowany samochód mruczał niezadowolony pod nosem i kazał jechać dalej ) Miłego wyjazdu życzę !

A co myślicie o podróżowaniu przez Bałkany we dwie dziewczyny? Byłyśmy tak w Chorwacji i było ok i tak się zastanawia czy Serbia (Bosnia itd) dla dwóch dziewczyn też byłyby w porządku czy już trochę niebezpieczne?